Aktualny miesiąc w stosunku do ubiegłego
Pepa
Pod skrzydłami od 29.11.2022r.
Pepa przybyła do nas w dniu 16.11.2022 w stanie tragicznym. Stan w jakim Pepa przybyła do nas.
Skóra i kości a do tego rozległe ropomacicze.
W pierwszych dobach walczyliśmy o jej życie i każdy oddech.
Udało się i przeszła operację.
Dziś możemy śmiało powiedzieć, że najgorsze chyba za nami.
Dlatego rozglądamy się za najlepszym domem na świecie dla Pepy zwanej u nas już PEPLĄ ..bo gada nieustannie :)
Jest przeurocza i atencyjna.
Chciałaby towarzyszyć człowiekowi we wszystkich domowych zajęciach.
Jak usypią to potrafi nawet przez sen gadać i mruczeć pod nosem.
Przyniesie komuś z Was wiele radości ta psinka. Zakochacie się bez pamięci.
Na początku nie wiedzieliśmy jakiej może być rasy bo była leżąca. W zasadzie leżącym szkieletem była.
Teraz zaczynamy w niej dostrzegać mastino, ale też i corso..zdania podzielone są, ale nie jest to najważniejsze jakie nosi w sobie rasy.
Najważniejsze jest to, że jest cudowną panną na wydaniu i czekamy na kogoś kto oświadczy się naszemu skarbkowi i będzie ją kochał przez resztę życia w zdrowiu i chorobie w bogactwie i biedzie i już na zawsze pozostaną razem.
Pepa przebywa na hoteliku pod Bełchatowem i dogada się z psiakami, ale miłymi oczywiście :)
Nasze zasady?
Szanuj
Przede wszystkim szacunek. To podstawa budowania jakichkolwiek relacji ze wszystkimi zwierzętami. Nie tylko tymi które zostały już skrzywdzone!
Wspieraj
Daj czas, przywyknij do tego że możesz czegoś nie zmienić. Może się okazać że to Ty musisz dostosować się do adoptowanego przyjaciela a nie odwrotnie!
Kochaj
Pamiętaj o tym że te psy są bardzo wrażliwe. Pomimo gabarytów bardzo łatwo je skrzywdzić. Pamiętaj o tym że one potrzebują więcej czasu by zakochać się w Was.
Adoptuj
Gdy zrozumiesz że pies nie musi być w pełni taki jaki chcesz aby był. Gdy zrozumiesz że chcesz adoptować skrzywdzonego psa. To jest ten moment!