Lord – Otwórz Drzwi do Jego Serca. On Otworzy Swoje Dla Ciebie. 

Wyobraź sobie psa, który w młodym wieku doświadczył bezdomności, który musiał radzić sobie sam, szukając schronienia i jedzenia. Poznaj Lordzia, psa, który w październiku 2021 roku, mając zaledwie 2 lata, trafił pod naszą opiekę. Jego przeszłość to echo samotności i niepewności. 

Czas Przemiany – Od Strachu do Przyjaźni. 

Pamiętasz ten strach przed weterynarzem jaki miał? Ten lęk przed ludzką ręką? Dzięki naszej pracy, Lordzio pokonał wiele swoich demonów. Dziś, choć wciąż potrzebuje odpowiedzialnego przewodnika, jest psem gotowym na nowy rozdział. 

Energia, Która Czeka na Ukojenie – Lordzio Pragnie Twojej Obecności. 

Lordzio to pies z temperamentem, który potrzebuje aktywnego opiekuna. To pies, który potrafi się nakręcić, ale i szybko uspokoić. Wystarczy stanowcze słowo, by zrozumiał. To pies, który skrywa w sobie ogromną energię, czekającą na właściwe ukierunkowanie.

Przyjaciel, Który Czeka na Odkrycie – Poznaj Jego Prawdziwe Oblicze. 

Za tymi pierwszymi emocjami kryje się fantastyczne zwierzę. Gdy już poczuje się bezpiecznie, gdy zaufa, staje się wiernym towarzyszem, szukającym bliskości i uwagi. Rozdaje buziaki i pragnie być częścią Twojego życia. 

Twój Dom – Jego Bezpieczna Przystań. Twoja Miłość – Jego Spokój. 

Szukamy dla Lordzia domu, który będzie dla niego azylem. Domu, w którym poczuje się akceptowany i kochany. Idealni opiekunowie to osoby: 

• Bez innych zwierząt (na początku): Lordzio potrzebuje czasu i przestrzeni, aby nawiązać relacje. 
•  Z doświadczeniem: Wiedza i umiejętność pracy z energicznym psem są kluczowe. 
•  Aktywni: Lordzio potrzebuje ruchu i zajęcia.
• Z ogrodem: Przestrzeń do biegania i zabawy będzie dla niego idealna.  
• Bez małych dzieci: Spokój i przewidywalność to to, czego teraz potrzebuje. 

 Nie pozwól, aby przeszłość definiowała jego przyszłość. Daj mu szansę na miłość i szczęście! 

Lordziu jest wykastrowany, zaczipowany. 

Gotowy na nowy start! 

Zadzwoń i umów się na spotkanie: 515-517-477

Przebywa w hoteliku pod Wielbarkiem.

Pamiętaj, że adopcja to nie tylko pomoc psu, to także szansa na znalezienie wiernego przyjaciela na całe życie!

Lordziu to cudowne psisko.

Kocha człowieka ponad wszystko.

Z miłymi pieskami potrafi się dogadać.

Niebywale piękny z niego kawaler.

Energiczny, kocha spacerki.

Przebywa w hoteliku pod Wielbarkiem. 

Lato za rogiem, urlop wyznaczony, a Ty wciąż zastanawiasz się jak skończyć ten remont rozpoczęty 7 lat temu? 

Czujesz, że kolejne wakacje spędzone ze szwagrem jedynie spowodują, że rodzina ochrzci was jako nowoczesnych Sąsiadów? 

Brak ci polotu budowlano-ogrodowego i nie chcesz, żeby po kolejnym gotowym domowym projekcie najbliżsi zgłosili Cię do Usterki? 

Jeśli na wszystkie pytania odpowiedziałeś twierdząco szybciej niż zastyga beton z najnowszej gazetki Castoramy, informujemy że znaleźliśmy u nas kompana budowlanego na dobre i na złe! 

Przedstawiamy Lorda, znanego wśród znajomych dwunogów również jako Lolek Majster Lepiglina. 

Nasz uroczy kawaler ma 2 lat, choć jego doświadczenie remontowe oceniamy na znacznie więcej. 

Jego pochodzenie jest tak samo skomplikowane jak polskie prawo budowlane, dlatego ograniczymy się do stwierdzenia, że Lordziu reprezentuje rasę polski molos. 

Wysportowanej sylwetki mógłby mu pozazdrościć niejeden chłop, ponieważ Lord w biathlonie ogrodowym (sprinty od jednego do drugiego wykopanego dołka) nie ma sobie równych. 

Pragniemy również podkreślić wyjątkowe umaszczenie gamonia- dzięki swoim niesamowitym pręgom otoczenie każdego domu pięknieje i może śmiało startować w konkursie miesięcznika Moje Mieszkanie. 

Nasz kwalifikowany zarządca zieleni może również popisać się wybitnym zdrowiem, które pozwoli mu na długie lata wspomagać Cię we wszystkich zadaniach zleconych przez rodzinę. 

 Ten pręgowany Bob Budowniczy jest psim odpowiednikiem króliczka z Duracella, dlatego należy liczyć się z tym, że wybieg ogrodowy to zdecydowanie za mało. 

Niunio lubi wcielić się również w leśnika, a jako nieograniczony architekt krajobrazu sprawdzi się również w aranżacji arenów słodkowodnych. 

Umysł Lordzia jest kompleksowy niczym alejki w Obi, w związku z czym zależy nam na domu, który sprosta wyzwaniu i zmęczy gagatka również mentalnie. 

Nasz kawaler świetnie odnajdzie się w wielopokoleniowej rodzinie, należy jednak uważać, żeby swoimi zamaszystymi ruchami nie powalił bombelków niczym Miley Cyrus w teledysku do Wrecking Ball. Dodatkowo oznajmiamy, iż Lordziu żadnej pracy w pojedynkę się nie boi- inne psy go niestety hamują, a wręcz obniżają jego zdolności projektowe. 

Najszczęśliwszy będzie jako zwierzęcy jedynak, gotowy służyć pomocną łapką przy trzymaniu patyka lub nosząc w pysku srebrną taśmę do naprawy drobnych usterek. 

 Jeśli zaintrygował cię opis naszego fundacyjnego Majstra Lepigliny, chwyć za słuchawkę i zadzwoń do Doroty Szelągowskiej CCRP (515 517 477) i umów się na bezpłatną konsultację!

#GalAnonim

Aktualizacja 24.11.2021

Lordziu okazał się świetnym kompanem na spacery. Ładnie chodzi na smyczy, szybko się uczy.

Jest bardzo energiczny i nie lubi psów, wiec lepiej by był jedynakiem w domku.

Lordziu przybył do nas 18 października.

Błąkał się zakleszczony i wychudzony po Warszawie.

Tam mu pomogły przypadkowe osoby, zabrały do weterynarza.

Tak trafił do nas.

Był mocno pogubiony, ale teraz jest cudnym, zachowującym czystość psiakiem.

Lord nie nadaje się do innych psów na ta chwilę.

Zatem szukamy domu bez innych psów.

Do ludzi to przytulas i pełen energii pies.